Przemek jest niczym zwierzątko, nie potrafi wysiedzieć w domu wiec organizujemy mu wycieczki, raz krótsze raz dłuższe, a to po drewno, a to do lasu.
Przemula coraz więcej mówi, najczęściej mówi pierwszą sylabą ale wciąż jest ciężko z komunikacją, zaczęliśmy się rehabilitować, dużo ćwiczymy w domu i jakoś idzie do przodu, tak samo z nocnikiem, prawie opanowany poza k..
Co więcej, Przemek zaczyna bardzo fajnie się bawić, uwielbia grę Lody, pingwiny, świetnie koloruje, rysuje jak i rzeźbi w ciastolinie :)