jak w temacie posta Przemek choruje i do końca tyg jest w domu, co tu zrobić by nie oszaleć? :) po tym jak rozdrobnił łóżeczko w kawalątki tak dzieki upzrejmości wujka Adama mamy nowe łóżeczko :) i mam nadzieje że posłuży długo :))nie potrafiłam go złozyć za nic w świecie ale na szczęście mam internet :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz