W sobotę Przemek towarzyszył w wyprawie po rower, wreszcie zwiedził plac zabaw na który zawsze mamy ochotę i zawsze brakuje nam sił w drodze do domu z zawodów :D
Musze też pochwalić syneczka za przywiązanie do MAMY :d wcią zmi robi walentynki, kupił mi nawet kwiatka i mówi ze jestem jego narzeczoną :):) w przeciwieństwie do brata który robi walentynki swoim 2 dziewczynom :/ no i pochwała dla Przemka za rozwój mowy gigantyczny zasób słów i piękną wymowę, budowę zdań itd...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz