sobota, 29 stycznia 2011
gimnastyka
z dnia na dzien moje dzieciatko umie i rozumie wiecej, ostatnie dni to nauka przekrecania sie, podnoszenie sie na brzuchu i siadanie, calkeim niezla gimnastyka dla ciala :D
minus tejze zabawy to radosne piski :/ nie da sie wytrzymac po ok godzinie odechciewa sie wszystkiego, no ale coz zabronic dziecku sie radowac? raczej nie :/
spostrzezeniem ostatniego tygodnia z pelna stanowczoscia stwierdzam ze Przemek robi kupe tylko w suche pieluchy :/
dzis odbyla sie takze pierwsza kapiel w wielkiej wannie :) chyba bedziemy czesciej stosowac te metode bo z wanienki nam dzieciak wyrosl :)bardzo sie mlodemu podobala piana :) no i to ze nie musi lezec nieruchomo i nikt nie narzeka ze chlapie po pokoju, oj wiele plusow :P
chlopak rosnie jak na drozdzach, tylko drozdzy nie je, wlasciwie to grymasi we wszystkim, jest calkiem innym dzieckiem niz Tadeusz :)
środa, 26 stycznia 2011
piątek, 14 stycznia 2011
środa, 12 stycznia 2011
piątek, 7 stycznia 2011
jedzonko
po ostatnije wizycie lekarskiej zaczęliśmy dokarmianie, pierwsza poszła kaszka mleczno-kukurydziano-ryzowa 4 stycznia i tak codziennie jedna butla idzie kaszy :) niestety Przemkowi niezbyt smakuje grymasi ale zje :) można już zobaczyć efekty, zaraz po kaszce poszła kupa pierwsza w tym roku i pierwsza od 19 grudnia czyli wreszcie bylo co oddac :)dokonaliśmy też nowych pomiarów i wychodzi na to że waży 7130g i mierzy 72/73cm, podobnie jak brat ma zachwiane proporcje centylowe 50 do duzo wyzej niz 95 ale odwrotnie od brata grubasa :P
niestety nadal ropieje mu oczko i chyba jednak zdecydujemy sie na zabieg przetkania kanalika lzowego, poza tym jezeli do 2 tyg nadal nei bedzie chcial lezec na brzuchu i nadal bedzie krecic glowe w prawo a co za tym idzie pzrekrecac sie nei nauczy idziemu powrotnie na masaze :/
za to mimo zabka, choroby... jest tak pogonym maluchem ze jestemy wszyscy pod wrazeniem, smieje sie neimal caly zcas anwet przez sen, chichocze w glos, zagaduje do wszystkich zaczepia i nie moze sie nudzic non stop wywija a to gzrechotka a to ciagnie za cos :)super rozkoszniak z Przemuli :)
niestety nadal ropieje mu oczko i chyba jednak zdecydujemy sie na zabieg przetkania kanalika lzowego, poza tym jezeli do 2 tyg nadal nei bedzie chcial lezec na brzuchu i nadal bedzie krecic glowe w prawo a co za tym idzie pzrekrecac sie nei nauczy idziemu powrotnie na masaze :/
za to mimo zabka, choroby... jest tak pogonym maluchem ze jestemy wszyscy pod wrazeniem, smieje sie neimal caly zcas anwet przez sen, chichocze w glos, zagaduje do wszystkich zaczepia i nie moze sie nudzic non stop wywija a to gzrechotka a to ciagnie za cos :)super rozkoszniak z Przemuli :)
niedziela, 2 stycznia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)